Toruń 13.02.2011

Na III Dzień Zaprzyjaźnionych wraz z wypadzikowcami wybraliśmy się do Torunia - miasto przywitało nas piękną pogodą...

Do Torunia dotarliśmy w niecałe trzy godziny jazdy pociągiem. Na początek poszliśmy na punkt widokowy, mieszczący się niedaleko stacji PKP, by podziwiać panoramę miasta. Następnie przeszliśmy przez most i doszliśmy na starówkę. Tam trochę pospacerowaliśmy i na koniec spaceru poszliśmy na pyszne ciasto do kawiarni "Róża I Zen". Na godz. 13 byliśmy umówieni w Muzeum Piernika, gdzie mogliśmy asystować przy wypieku piernika i przy tym bardzo miło spędzić czas. Po około godzinnym pobycie w muzeum poszliśmy się posilić do wegetariańskiej sieci "Green Way". Spotkaliśmy się tam z Kasią i Karolem, którzy nam poopowiadali jeszcze trochę ciekawostek o Toruniu, bo tam mieszkają. Wszyscy razem udaliśmy się na seans w Planetarium, gdzie przenieśliśmy się daleko wstecz, dzięki "Wehikułowi Czasu". Na koniec pobytu wdrapaliśmy się, idąc już na pociąg, na Zamek Dybowski. Przed wskoczeniem do pociągu poszliśmy jeszcze raz na punkt widokowy - wieczorna panorama Torunia była magiczna. Tak to właśnie wyglądał III Dzień Zaprzyjaźnionych. Za rok kolejne miasto zdobędziemy z zaprzyjaźnionymi:)



*** www.polaczenipasja.info *** Wszystkie prawa zastrzeżone ***